Kliknij tutaj --> 🥉 wyjazd do sanatorium za granicą

Bezpłatny wyjazd do sanatorium oczywiście w rozumieniu, że kuracjusz nie pokrywa kosztów, a robi to za niego ubezpieczyciel, czyli NFZ czy ZUS na rzecz których płacimy składki. 19 listopada 2023, 18:15. Zobacz galerię (14 zdjęć) Leczenie uzdrowiskowe to wsparcie leczenia wielu schorzeń. Do sanatorium można pojechać prywatnie lub na koszt ubezpieczyciela. Wyjazd do uzdrowiska może opłacić nie tylko NFZ ale także KRUS czy ZUS. Niestety w kilkudziesięciu przypadkach nie będziemy mogli pojechać na leczenie Wyjazd do sanatorium to doskonały sposób na odpoczynek od pracy i obowiązków życia codziennego. Wyjazd taki możemy zorganizować na „własną rękę”, płacąc pełne koszty za zabiegi oraz pobyt. Możemy także postarać się o dofinansowanie Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ). Dokładną procedurę dofinansowania opisywaliśmy już w Do kiedy jest ważny dokument S1. Dokument S1 wydamy na okres podany w jednym z dokumentów dołączonych do wniosku o S1: zaświadczeniu A1, informacji od pracodawcy. Pamiętaj. Jeśli przerwiesz pobyt za granicą i wrócisz do Polski, poinformuj oddział wojewódzki NFZ, który wydał dokument S1. Sanatorium za darmo – kto może z niego skorzystać? Wyróżniamy dwa typy leczenia uzdrowiskowego: pobyt w szpitalu uzdrowiskowym i pobyt w sanatorium. Leczenie w szpitalu uzdrowiskowym jest bezpłatne, natomiast wyjazd do sanatorium – nawet w ramach skierowania – zwykle wiąże się z częściową odpłatnością za zakwaterowanie i Rencontres Du Film Documentaire De Mellionnec. Jak dużo NFZ dopłaci do kuracji?Polscy pacjenci posiadają teraz możliwość uzyskania dofinansowania do kuracji zagranicznej w jednym z krajów Unii Europejskiej. Zamiast pobytu kuracyjnego w polskim sanatorium można się wybrać do jednego z wysokiej klasy ośrodków do jednego z krajów np. na południu Europy. Zgodnie z nowymi przepisami Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ) jest zobowiązany do zwrócenia pacjentowi kwoty, którą zapłaciłby za taką samą kurację w ośrodku krajowym. Różnicę pomiędzy ceną pobytu w sanatorium w Polsce a za granicą pacjent musi pokryć z własnej kieszeni, podobnie jak opłatę za dojazd. Pomimo tego w wielu krajach taki wyjazd wciąż będzie się opłacał. W niejednym z nich bowiem pobyt w celach zdrowotnych nie kosztuje dużo więcej niż ten w Polsce, a w niektórych przypadkach mniej, a nawet tyle samo. Jak otrzymać dofinansowanie z NFZ-u na pobyt w sanatorium zagranicznym?Aby ubiegać się o zwrot kosztów za pobyt w zagranicznym sanatorium, tak samo jak w przypadku kuracji krajowej, w pierwszej kolejności potrzebne jest skierowanie wystawione przez lekarza. Po zakwalifikowaniu pacjenta można wybrać ośrodek na odbycie kuracji. Trzeba pamiętać o tym, że leczenie musi zostać zrealizowane w miejscowości zakwalifikowanej jako uzdrowisko. Po odbyciu kuracji należy przedstawić w NFZ rachunek wystawiony kuracjuszowi przez ośrodek. Musi on zostać przetłumaczony na język polski (niewymagane jest tłumaczenie przysięgłe). Po więcej informacji na temat refundacji kosztów kuracji zagranicznej należy zwracać się do punktu NFZ. Zachęcamy również do zapoznania się z informacjami na temat finansowania kuracji na stronie Narodowego Funduszu Zdrowia: Gdzie za granicę opłaca się wyjechać na kurację ?Ponieważ różnicę w kosztach pomiędzy kuracją przeprowadzoną w Polsce a za granicą pacjent musi pokryć z własnej kieszeni, warto rozejrzeć się za ośrodkami, w których ceny będą porównywalne do tych w sanatoriach krajowych. Dlatego też, Polscy kuracjusze chętnie wybierają sanatoria położone w krajach w południowej Europie, głównie w Czechach, na Węgrzech oraz na te są znane i chętnie wybierane przez kuracjuszy z całej Europy ze względu na wysoki poziom oferowanych kuracji, pierwszorzędną opiekę lekarską i serwisową oraz oczywiście dzięki niskim cenom. Uzdrowiska w Czechach W Czechach przeprowadzane są głównie kuracje pitne, możliwe dzięki dostępowi do licznych źródeł mineralnych, z których każde jest o innym składzie i wykazuje odmienne właściwoście lecznicze. Wyjątkowe sławne są uzdrowiska położone w zachodniej części kraju. Miasta Mariańskie Łaźnie, Franciszkowe Łaźnie oraz Jachymov tworzą tak zwany zachodnioczeski trójkąt uzdrowiskowy, dokąd rokrocznie ciągną kuracjusze ze wszystkich zakątków Europy. Pobyt w sanatorium w jednym z uzdrowisk jest polecany głównie przy schorzeniach takich jak: choroby kobiece, choroby urologiczne, leczenie nerek, podwyższone ciśnienie, schorzenia układu pokarmowego, astma oraz choroby układu ruchu. Zobacz sanatoria w Czechach >> Sanatoria na Słowacji Sanatorium na Słowacji będzie odpowiednim wyborem dla pacjetów szukających kuracji na schorzenia układu ruchu, takie jak reumatyzm i problemy ze stawami. Więszkośc z ośodków specjalizujących się w leczeniu tego rodzaju dolegliwości znajduje się w Piestanach, położonych w zachodniej części kraju. Zobacz sanatoria na Słowacji >> Ośrodki na WęgrzechWiele z sanatoriów na Węgrzech kieruje swoje oferty do pacjentów pragnących leczyć się w zakresie schorzeń takich jak: bóle kręgosłupa, podwyższone ciśnienie i choroby układu krążenia oraz choroby układu ruchu, w tym reumatyzm. Najczęściej wybieranymi destynacjami jest zachodnia część kraju, gdzie szczególnie osławione są ośrodki położone nad jeziorem Balaton. Z jeziora Balaton, zwanego również jeziorem Błotnym, wydobywane jest błoto znane ze swych dobroczynnych właściwości. Innymi znanymi na Węgrzech uzdrowiskami są miescowości Bad Zalakaros, Sopron oraz Hajduszoboszlo. Zobacz sanatoria na Węgrzech >> Chciałabym wyjechać na urlop do sanatorium z NFZ. Jak dostać skierowanie? Czy długo czeka się na wyjazd i czy można wybrać uzdrowisko oraz termin turnusu? Jakie są koszty pobytu? Czy można wziąć ze sobą dziecko? – pyta czytelniczka Każdy, kto posiada ubezpieczenie zdrowotne, może starać się o skierowanie na leczenie uzdrowiskowe. Nie ma znaczenia, czy składka zdrowotna opłacana jest z tytułu zatrudnienia na etacie czy w ramach prowadzenia własnej działalności gospodarczej. Jednak nie każdy ubezpieczony, nawet jeśli ma problemy ze zdrowiem, może liczyć na wyjazd do sanatorium. Jeśli zaś zostanie zakwalifikowany do leczenia uzdrowiskowego, to musi się pogodzić z tym, że termin i miejsce leczenia mogą być dalekie od jego oczekiwań. Nie każdy pojedzie do wód za półdarmo Leczenie uzdrowiskowe jest kontynuacją leczenia szpitalnego lub ambulatoryjnego przy wykorzystaniu naturalnych zasobów leczniczych: wód mineralnych, borowin, klimatu itp. Jego celem jest rehabilitacja, leczenie chorób przewlekłych, a także profilaktyka. Skierowanie na leczenie uzdrowiskowe wystawia lekarz rodzinny lub specjalista zatrudniony w placówce, która ma podpisany kontrakt z NFZ. Najpierw przeprowadza wywiad dotyczący stanu zdrowia, opisuje rodzaj schorzenia głównego i choroby współistniejące. Wpisuje też aktualne wyniki badań pacjenta: OB, morfologia, badanie ogólne moczu, EKG, rentgen klatki piersiowej oraz wyniki innych badań specjalistycznych, które były przeprowadzane. Następnie proponuje przybliżone miejsce leczenia (uzdrowisko nadmorskie, nizinne, górskie, podgórskie) i jego rodzaj (sanatoryjne, szpitalne, rehabilitacja, ambulatoryjne). Na leczenie uzdrowiskowe mogą być kierowani jedynie pacjenci wystarczająco sprawni, by odbyć podróż do uzdrowiska, samodzielni, zdolni do samoobsługi i korzystania z zabiegów leczniczych. Dlatego podczas wywiadu lekarz bierze pod uwagę: Lekarz kierujący przesyła skierowanie do oddziału wojewódzkiego NFZ, na terenie którego mieszka pacjent. Tam skierowanie jest oceniane przez lekarza lub zespół lekarzy - specjalistów w dziedzinie balneoklimatologii i medycyny fizykalnej lub rehabilitacji medycznej. To wtedy tak naprawdę zapada decyzja, czy dana osoba wyjedzie do sanatorium, a jeśli tak, to gdzie konkretnie. Trzeba czekać w kolejce Skierowanie do uzdrowiska nie zostanie potwierdzone, jeśli specjalista NFZ uzna, że są przeciwwskazania lub nie ma wskazań do takiego leczenia. Wtedy skierowanie trafi z powrotem do lekarza, który je wystawił. Nie oznacza to, że w przypadku odmowy nie można ponownie starać się o skierowanie, np. z tytułu innego schorzenia. Tak czy inaczej, tzn. zarówno przypadku decyzji pozytywnej jak i negatywnej, pacjent otrzymuje listem poleconym stosowne powiadomienie, najpóźniej w ciągu 30 dni od daty złożenia wniosku. Jeśli decyzja jest pozytywna, już z listu pacjent dowie się, kiedy i gdzie pojedzie. Od decyzji lekarzy NFZ nie można się odwołać, jest ona ostateczna. Potwierdzone skierowanie, czyli decyzja pozytywna, jest ważne 18 miesięcy od daty wystawienia. Pacjentowi pozostaje czekać na listowne zaproszenie z uzdrowiska. Ile czasu? To zależy od województwa, ale zwykle przed upływem 18 miesięcy można pakować walizki. Swoje aktualne miejsce na liście można sprawdzić na stronie internetowej Wystarczy podać numer skierowania. Niestety, pacjent, który nie wyjedzie do uzdrowiska w ciągu 18 miesięcy od potwierdzenia skierowania, musi być przygotowany na jego konieczność jego weryfikacji. Czyli powtórną wizytę u lekarza z aktualnymi wynikami badań oraz ponowną weryfikację skierowania przez specjalistów w NFZ. Ile kosztuje sanatorium Ile czasu można być w uzdrowisku w ramach skierowania? Najpopularniejsze, sanatoryjne turnusy trwają 21 dni, zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Tyle samo czasu spędza dorosły pacjent w szpitalu uzdrowiskowym chyba, że leczenie wydłuży - za zgodą oddziału NFZ - tamtejszy lekarz. W przypadku dzieci pobyt w szpitalu uzdrowiskowym trwa 27 dni, z możliwością wydłużenia. Jeszcze dłuższa, bo 28-dniowa, jest rehabilitacja w szpitalu lub sanatorium uzdrowiskowym. Najkrótsze zaś jest leczenie ambulatoryjne w uzdrowisku – trwa od 6 do 18 dni zabiegowych. Za pobyt w szpitalu uzdrowiskowym na leczeniu lub rehabilitacji płacić nie trzeba. Dorosły, pracujący kuracjusz lub opiekun skierowanego tam dziecka dostaje na czas pobytu zwolnienie lekarskie. Częściowo odpłatny jest natomiast pobyt kuracjusza w sanatorium. Dopłaca on do kosztów wyżywienia i zakwaterowania. Ile? To zależy od sezonu oraz standardu zakwaterowania: Pokój 2-osobowy w studio Pobyt przypadający w dwóch sezonach rozliczeniowych, przelicza się proporcjonalnie. Kuracjusz musi sam pokryć koszty dojazdu do uzdrowiska i powrotu do domu, a także ewentualne opłaty lokalne (uzdrowiskowe, klimatyczne czy miejscowe), z zastrzeżeniem, że pacjenci szpitali uzdrowiskowych powinni być z nich zwolnieni (wskazuje na to orzecznictwo sądów administracyjnych). Dziecko za darmo w uzdrowisku Skierowanie do sanatorium osoby dorosłej nie przewiduje możliwości wyjazdu z osobą towarzyszącą, np. z dzieckiem czy małżonkiem. Czasami, jeśli jest miejsce, osoby takie mogą być zakwaterowane w uzdrowisku, ale wyłącznie na komercyjnych zasadach (pełna odpłatność). W tej sprawie należy kontaktować się bezpośrednio z uzdrowiskiem, do którego pacjent został skierowany. NFZ nie gwarantuje też wspólnego zakwaterowania małżonkom, którzy zostaną zakwalifikowani na pobyt w tym samym uzdrowisku i w tym samym czasie. Wspólny pokój można zwykle załatwić kontaktując się bezpośrednio z sanatorium czy szpitalem uzdrowiskowym. Fundusz zapewnia natomiast kierowanie na leczenie uzdrowiskowe obojga małżonków cierpiących na te same schorzenia, jeśli jedno z nich ma orzeczony znaczny stopień niepełnosprawności lub ukończyło 65 lat. Trzeba jednak pilnować, by wnioski o skierowanie zostały złożone w tym samym terminie. Możliwy jest natomiast wyjazd rodzica jako opiekuna małego dziecka, które dostało skierowanie do sanatorium lub szpitala uzdrowiskowego. Dzieci zwykle krócej czekają na takie leczenie . Najmłodsi od 3. do 7. roku życia mogą wyjechać z opiekunem. O ile jednak pobyt dziecka jest bezpłatny, to opiekun ponosi pełną odpłatność za pobyt, czyli - w zależności od uzdrowiska - 1700 – 2500 zł. Warto wiedzieć, że dzieci uczęszczające do przedszkola, szkoły podstawowej lub gimnazjum kierowane są na leczenie uzdrowiskowe przez cały rok, natomiast młodzież ponadgimnazjalna korzysta z leczenia uzdrowiskowego w czasie wakacji lub ferii. Nie dostaniesz urlopu - kuracja przepadnie Czy można wybrać termin i miejsce pobytu uzdrowiskowego? Nie. Decyzja należy do NFZ. Jak dowiedzieliśmy się w Funduszu, termin turnusu zwykle przypada przed upływem ważności skierowania i jest uzależniony wyłącznie od liczby oczekujących w kolejce pacjentów. Nie są brane pod uwagę losowe okoliczności (np. choroba) czy zawód pacjenta (nauczyciele preferują pobyty w czasie wakacji). Niekiedy jest możliwość wyjazdu w terminie wcześniejszym niż wynikający ze skierowania. Tak się dzieje wtedy, gdy w danym oddziale NFZ zwolnią się miejsca zarezerwowane dla innych pacjentów. Osoba, która dostanie zaproszenie z uzdrowiska powinna mieć co najmniej 14 dni na załatwienie formalności urlopowych. Jeśli jednak nie dostanie urlopu – wyjazd do wód przepada. Sprawdź, czy możesz ubiegać o pobyt w sanatorium: Schorzenia, które są wskazaniem do ubiegania się o skierowanie do leczenia uzdrowiskowego zostały szczegółowo wymienione w załącznikach do rozporządzeniu Ministra Zdrowia z 5 stycznia 2012 r. w sprawie sposobu kierowania i kwalifikowania pacjentów do zakładów lecznictwa uzdrowiskowego ( z 2012 r., poz. 14). Ogólnie chodzi o: - choroby ortopedyczno-urazowe, - choroby układu nerwowego, - choroby reumatologiczne, - choroby kardiologiczne i nadciśnienie, - choroby naczyń obwodowych, - choroby górnych dróg oddechowych, - choroby dolnych dróg oddechowych, - choroby układu trawienia, - cukrzyca, - otyłość, - choroby endokrynologiczne, - osteoporoza, - choroby skóry, - choroby kobiece, - choroby nerek i dróg moczowych, - choroby krwi i układu krwiotwórczego, - choroby oka i przydatków oka. Do ogólnych przeciwwskazań do leczenia uzdrowiskowego należą: - stan chorobowy, w którym leczenie uzdrowiskowe albo rehabilitacja uzdrowiskowa przy wykorzystaniu właściwości naturalnych surowców leczniczych mogłyby spowodować pogorszenie stanu zdrowia pacjenta; - choroba zakaźna w fazie ostrej, - ciąża i połóg, - czynna choroba nowotworowa oraz okres przed upływem 5 lat w przypadku: czerniaka złośliwego, białaczki, ziarnicy złośliwej, chłoniaków złośliwych, nowotworów nerki, oraz 12 miesięcy w przypadku innych nowotworów złośliwych - od zakończenia leczenia operacyjnego, chemioterapii lub radioterapii, z wyłączeniem leczenia hormonalnego. Data publikacji: 03-07-2012 Wyjazd do sanatorium w pełni dofinansowany z KRUS Ubezpieczonym w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego rolnikom instytucja ta proponuje możliwość korzystania z rehabilitacji leczniczej. KRUS organizuje turnusy 21 dniowe we własnych ośrodkach. Również dla dzieci rolników organizowane są wakacyjne turnusy rehabilitacyjne przez KRUS. Celem rehabilitacji proponowanej przez Kasę KRUS jest ograniczenie i zapobieganie niepełnosprawności, tak aby rolnik mógł wykonywać pracę na roli. Zaś w przypadku osób, które utraciły zdolność do pracy, o ile jest możliwość jej przywrócenia. Z dofinansowanego z KRUS wyjazdu mogą skorzystać: Kobiety do 60 roku życia, mężczyźni do 65 roku życia, Podlegający ubezpieczeniu rolniczemu w pełnym zakresie, Osoby objęte ubezpieczeniem wypadkowym, chorobowym i macierzyńskim w pełnym zakresie minimum od 18 miesięcy przed terminem złożenia wniosku o dofinansowanie leczenia (ten okres trwania ubezpieczenia nie jest wymagany, gdy rolnik uległ wypadkowi wykonując swoja pracę), Osoby na okresowej rencie rolniczej, niezdolne do pracy, jednak samodzielnie egzystujące w społeczeństwie. Lekarz prowadzący wypisuje wniosek ważny 6 miesięcy wraz z załączonymi badaniami. Rolnik dostarcza osobiście lub pocztą ową dokumentację do odpowiedniego oddziału regionalnego, ewentualnie placówki terenowej KRUS. Wnioski przechodzą proces rejestracji, następnie poddane zostają ocenie formalnej i merytorycznej. Rolnik otrzyma decyzję o pozytywnym rozpatrzeniu wniosku oraz propozycję wyjazdu. Gdy termin i miejsce pobytu rehabilitacyjnego zostaną zaakceptowane, petent otrzyma skierowanie na turnus do konkretnego ośrodka, z którym kontaktuje rolnika KRUS. W takim przypadku cały pobyt: zakwaterowanie, wyżywienie wraz z dojazdem do wysokości najtańszego transportu komunikacją publiczną pokrywa Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. W tej kategorii: Jak dojechać do uzdrowiska, sanatorium Po okresie rodzinnych ferii zimowych nadszedł czas na wyjazdy kuracjuszy do sanatoriów i uzdrowisk.... Opłaty lokalne w 2016 roku Niższe maksymalne opłaty lokalne na 2016 rok. Wyjeżdzasz do sanatorium, miejscowości uzdrowiskowej zobacz ile... Miejscowości uzdrowiskowe a profile lecznicze Poniżej znajdą Państwo listę uzdrowisk usystematyzowanych według... Ciepłolecznictwo - sauna Spośród klasycznych zabiegów fizjoterapeutycznych szczególnie rozpowszechnione są sauna... Czego kuracjusz może wymagać od sanatorium? Sanatorium, aby mogło dumnie nosić swą nazwę musi spełnić listę określonych warunków. A kuracjuszom... Czy wyjazd do sanatorium we dwoje jest możliwy? Częstokroć kuracjusz wyjeżdżający do sanatorium pragnie swój pobyt leczniczy spędzić z bliską... Wyjazd do sanatorium ze skierowania NFZ Istnieje kilka możliwości wyjazdu do sanatorium: komercyjny wyjazd pełnopłatny oraz pobyt dofinansowany ze... Co zabrać na wyjazd do sanatorium? Wyjazd sanatoryjny nie jest zwykłym wyjazdem wypoczynkowym, należy więc... Podziel się: Gdzie wyjechać na wakacje 2022? W Polsce najczęściej odwiedzanym obszarem na wakacje jest pomorze, jednak na skutek wysokiej inflacji, ceny za nocleg potrafią mocno zniechęcić turystów. Jako miejsce wypoczynku warto rozważyć wyjazd za granicę, gdzie owszem, inflacja również uderzyła, jednak wzrost cen nie będzie aż tak mocno odczuwalny. Planując urlop, rozważmy wszelkie możliwe opcje, aby maksymalnie zaoszczędzić. Okazuje się, że niższe ceny za pójście do restauracji bądź rezerwację noclegu urlopowicze zapłacą np. w Portugalii, Czechach i Węgrzech. Droższymi miejscami od Polski pod względem wyżywienia i noclegu jest Estonia, Łotwa i Słowacja. Jednym z najczęściej odwiedzanych co sezon krajów jest Turcja. Korzystając z bazy hotelarsko-turystycznej zapłacimy mniej o 47 proc. niż w Polsce. Oprócz Turcji tanim miejscem wakacyjnym jest także Albania, Bułgaria, Rumunia, Serbia czy Czarnogóra. Zbliżone ceny do Polski spotkamy w Chorwacji i a Litwie. Tanie wakacje za granicą. Gdzie pojechać? Według raportu Polskiej Izby Turystyki w 2021 r. pierwszym wyborem Polaków na zagraniczną podróż była Turcja. W zeszłym roku wydawała się być bardzo przystępna cenowo. Na urlop wyjechało tam 26,1 proc. turystów. Zaraz za Turcją pojawiła się Grecja, którą wybrało 25 proc. Na trzecim miejscu Polacy wybrali Bułgarię, która słynie z szerokich plaż, dobrej kuchni i przede wszystkim z niskich cen. 9,4 proc. turystów wybrało Bułgarię jako miejsce wypoczynku na wakacje, a 8,9 proc. wybrało Egipt. Hiszpania znalazła się na piątym miejscu. Tam ceny są o 13,1 proc. wyższe od polskich. Polacy chętnie odwiedzają także Chorwację, do której można się dostać nie tylko samolotem, ale także własnym samochodem, jednak biorąc pod uwagę obecne ceny paliw, rozsądniejszym wyborem będzie znalezienie taniego lotu. Chorwacja jest o 3,6 proc. tańsza od Polski, więc różnica jest naprawdę niewielka. W 2021 roku wybrało się tam ponad milion Polaków. Jak podało na koniec września 2021 r. chorwackie Ministerstwo Turystyki i Sportu, tylko w lipcu i sierpniu przybyło tam 700 tys. turystów z Polski. Pieniądze to nie wszystko - Jerzy Hausner Polacy za granicą. Popularne kierunki wakacyjne 2022 Jak podaje Business Insiderowi rzecznik prasowy Warty, Dawid Korszeń, liczba Polaków wyjeżdżających do Chorwacji w maju wzrosła o 39 proc, a do Egiptu o 46 proc. W dalszym ciągu chętnie wybieranym kierunkiem jest też Grecja i Turcja. Sonda Gdzie spędzasz wakacje 2022? Listen to "Jak wyjechać na wakacje i nie zbankrutować?" on Spreaker. Nowe prawo „leczenia bez granic” umożliwi wyjazdy sanatoryjne za granicę częściowo finansowane przez polskiego ubezpieczyciela. Lada moment wejdą w życie unijne przepisy umożliwiające korzystanie z usług medycznych w dowolnie wybranym kraju UE. Dzięki temu pacjent, który otrzyma od lekarza skierowanie na leczenie uzdrowiskowe, nie będzie musiał się ograniczać do Ciechocinka czy innego polskiego zdroju, ale będzie mógł pojechać do dowolnego sanatorium w Unii Europejskiej. Po powrocie przedstawi rachunek Narodowemu Funduszowi Zdrowia, a ten zwróci tyle, ile zapłaciłby za pobyt w krajowym ośrodku. Średnio jest to od 69 zł (bez leczenia rehabilitacyjnego) do 116 zł za jeden dzień leczenia dorosłego. Za dziecko do 18. roku życia fundusz zwraca do 75 zł. Jeżeli koszt pobytu był wyższy, różnicę pacjent pokryje z własnej kieszeni. Ułatwiać wyjazdy może to, że jest to jedno z niewielu świadczeń, na które pacjent nie będzie musiał przed wyjazdem otrzymać specjalnej zgody od NFZ. Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Krzysztof Bąk podkreśla, że taka wolność nie dotyczy już leczenia w szpitalu na terenie uzdrowiska. W Bułgarii, Rumunii i na Węgrzech jest 10 proc. taniej niż w Polsce Interesującymi kierunkami dla polskich kuracjuszy mogą być Bułgaria, Rumunia oraz Węgry. – Tam jest taniej niż w Polsce, ale najwyżej o 10 proc. – mówi Jan Golba, prezes Stowarzyszenia Gmin Uzdrowiskowych. I rzeczywiście, sprawdziliśmy, że w bułgarskim nadmorskim kurorcie Burgaski Mineralni Bani w pobliżu Burgas koszt tygodniowego pobytu wynosi od 270 do 600 lewów, czyli od 570 do 1278 zł. W zależności od standardu i rodzaju zabiegów. – Wliczone w to są noclegi, wyżywienie, a także podstawowe zabiegi lecznicze – informują w sanatorium. NFZ zwróciłby maksymalnie ponad 700 zł. Oczywiście za dojazd musimy zapłacić sami. Z dopłat NFZ mogą też korzystać wyjeżdżający na Litwę. Już teraz popularnym kierunkiem są Druskienniki. Nie odstrasza nawet cena. Jak sprawdziliśmy, w jednym z tamtejszych kurortów weekendowy pobyt uzdrowiskowy kosztuje 130 euro (ok. 540 zł), a NFZ może zwrócić ok. 200 zł. Za tydzień w pokoju jednoosobowym trzeba zapłacić 357 euro (ok. 1500 zł – zwrot może wynieść zł), za dwa tygodnie 692 euro (2900 zł – NFZ odda ok. 1400 zł). Podobne ceny są w Czechach czy na Słowacji. Wydatek za dzienny pobyt w czeskich Mariańskich Łaźniach to koszt rzędu 330 zł razem z zabiegami. To cena komercyjna. Dla czeskich pacjentów, którzy wyjeżdżają w ramach czeskiego ubezpieczenia, jest on o niemal połowę tańszy. Która cena będzie obowiązywała pacjentów jeżdżących w ramach dyrektywy transgranicznej? – W ramach dyrektywy pacjent w innym kraju, np. Czechach płaci takie same stawki, jak czeski pacjent lub czeski ubezpieczyciel – przekonuje jeden z urzędników Komisji Europejskiej. Zdaniem prawniczki Katarzyny Fortak-Karasińskiej, świadczenia mogą być udzielane po komercyjnych cenach. Nie będzie jednak można stosować innego cennika dla Czechów, a innego dla Niemców czy Polaków. >>> Dokąd Polacy najczęściej wyjeżdżają na wakacje? [WYKRES] Leczenie czy wakacje? Polacy zaczynają traktować wyjazdy sanatoryjne jak wakacje. – Uważają to za dobrą formę wypoczynku i coraz częściej wręcz wymuszają na lekarzach dawanie skierowań, nawet dla całych rodzin – mówi jeden z lekarzy, który weryfikuje skierowania dla Funduszu. Jest jeszcze jeden powód, który może zachęcać Polaków do zagranicznej turystyki uzdrowiskowej: to bardzo długi czas oczekiwania w kraju – średnio ok. 1,5 roku. Niedługo za granicę wyjadą w wybranym przez siebie momencie. Zdaniem Jana Golby otwarcie granic na pewno nie spowoduje masowych wyjazdów „do wód” za granicą, ale przyznaje, że sprzyjać temu może też zmieniający się trend na tym rynku. – Do uzdrowisk jeżdżą już nie tylko seniorzy. Przybywa młodych, którzy jeżdżą tam na wypoczynek, a przy okazji na leczenie – mówi Golba. Szacuje, że do sanatoriów za granicą w pierwszych latach będzie wyjeżdżało kilkaset osób rocznie – dodaje Golba. Na wyjazdy jednak pacjenci muszą jeszcze poczekać – projekt ustawy, który wprowadza tę opcję, jest w rękach posłów. >>> Stan wojenny w Tajlandii. Zakaz demonstracji, cenzura, ale turyści są bezpieczni Jak uzyskać zwrot kosztów za pobyt uzdrowiskowy za granicą Unijna dyrektywa transgraniczna, ułatwiająca leczenie się za granicą, powinna działać w Polsce już od pół roku. Ustawę wprowadzającą jej przepisy do prawa krajowego przyjął już rząd. Ciągle jednak czeka ona na przegłosowanie w Sejmie. Mimo tego pacjenci już z niej korzystają. Wysyłają rachunki za leczenie do Funduszu, oczekując zwrotu. Ten jednak odmawia, powołując się na brak ustawy. Pierwsze sprawy trafiły do sądów. Zasady ubiegania się o zwrot kosztów są już znane, choć według resortu zdrowia zaczną działać po przyjęciu przepisów. Pacjent musi w terminie 6 miesięcy od wystawienia rachunku za leczenie złożyć wniosek z prośbą o zwrot wydatków. Powinien on zawierać dane kuracjusza oraz numer rachunku bankowego, jeśli koszty mają być zwrócone przelewem bankowym. Do wniosku trzeba też dołączyć oryginał rachunku za pobyt oraz oryginał lub kopię skierowania od lekarza. Rozpatrzenie wniosku powinno nastąpić w ciągu 30 dni, a wypłata pieniędzy w ciągu 7 dni od dnia uprawomocnienia się decyzji. Chyba że potrzebne będzie postępowanie wyjaśniające. Wówczas rozpatrzenie wniosku może wydłużyć się nawet do 6 miesięcy. Decyzję w sprawie wydaje dyrektor oddziału wojewódzkiego Funduszu, właściwego ze względu na miejsce zamieszkania świadczeniobiorcy. Co ciekawe, koszt przelewu lub przekazu pocztowego podlega potrąceniu z kwoty należnej kuracjuszowi. Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL Kup licencję

wyjazd do sanatorium za granicą